Co prawda mój ulubiony czas na gotowanie (jesień, właściwie do końca grudnia) już dawno się skończył, jednak zabawa w szpej trwa w najlepsze i właśnie teraz zdecydowałam się pokazać jego drugą część - kuchenną.
21 marca 2016
13 marca 2016
Najlepsza i najgorsza z epok / welniana suknia dzienna z lat 1860.
"Była to najlepsza i najgorsza z epok, wiek rozumu i wiek szaleństwa,
czas wiary i czas zwątpienia, okres światła i okres mroków, wiosna
pięknych nadziei i zima rozpaczy. Wszystko było przed nami i nic nie
mieliśmy przed sobą. Dążyliśmy prosto w stronę nieba i kroczyliśmy
prosto w kierunku odwrotnym."
5 marca 2016
Hop, hop w XIX wiek / Bal we Wrocławiu
fot. Jarosław Jakubczak / źródło |
Jak dotąd jeszcze ani razu nie byłam na balu we Wrocławiu! Ale ponieważ to właśnie tam szykowały się warsztaty dziewiętnastowiecznego tańca (generalnie przydatne, jeśli się nie chce potem podeptać jakiegoś księcia na sali balowej ;) ), a bal wypadał akurat pomiędzy nimi, po prostu nie mogłam nie wziąć w nim udziału!
Subskrybuj:
Posty (Atom)