29 czerwca 2017

Empirowa syrenka / strój kąpielowy (!) z lat 1810.


(English below)
Tak, wiem, że w latach 1810. na plaży królowały wozy kąpielowe, długie, powłóczyste, lniane koszule, wstyd i turbany. Wiem, że nikt nie plażował tak, jak robimy to dziś - ta moda zaczęła się dopiero w połowie XIX wieku. ALE jakiś czas temu natrafiłam na rycinę "Les Nageurs" (pływacy) ze zbioru paryskich karykatur "Le Suprême Bon Ton" z lat 1810-1815. 

2 czerwca 2017

Godzina pąsowej róży / suknia z salonu Mme Olympe, 1865 rok


Salon Mme Olympe Boisse znajdował się w Nowym Orleanie, przy Canal Street, pod numerem 154. Idąc modnym trotuarem, między szpalerami smukłych drzew, trudno było nie przystanąć przed witryną, za którą pyszniły się jedwabne materie i zdobne w hafty, wstążki i koronki, sprowadzane z Francji chapaux. Pani Olympe w końcu była Francuzką, a miejskie ptaszki śpiewały, że co jakiś czas odbywa ona podróż do źródeł, w poszukiwaniu natchnienia i inspiracji. Suknie sygnowane złotą metką (jedne z pierwszych metkowanych w ogóle!) Mme Olympe w gorącym, parnym i hałaśliwym Nowym Orleanie były synonimem dobrego gustu, troski o wygląd zewnętrzny i... zasobnego portfela. Drzwi salonu przekraczały nie tylko szanowane damy z towarzystwa, czy wkraczające w dorosłe życie dziedziczki, lecz także wysocy oficerowie w poszukiwaniu podarków w dobrym guście. Madame dobierała strój do wieku, charakteru, sposobu bycia i karnacji klientki, czyniąc każdą swoją suknię małym dziełem sztuki...