13 marca 2016

Najlepsza i najgorsza z epok / welniana suknia dzienna z lat 1860.


"Była to najlepsza i najgorsza z epok, wiek rozumu i wiek szaleństwa, czas wiary i czas zwątpienia, okres światła i okres mroków, wiosna pięknych nadziei i zima rozpaczy. Wszystko było przed nami i nic nie mieliśmy przed sobą. Dążyliśmy prosto w stronę nieba i kroczyliśmy prosto w kierunku odwrotnym."
Charles Dickens, Opowieść o dwóch miastach (1859)







Zdjęcia w osiedlu robotniczym Nikiszowiec w Katowicach
Suknia dzienna z lat 1860., uczesanie, makijaż: Buduar Porcelany

30 komentarzy:

  1. Jakie piękne fotografie! Co za magia! Jeśli to są kadry z jakiegoś filmu to ja chciałabym go zobaczyć...

    OdpowiedzUsuń
  2. przepiękny kolor sukni! a zdjęcia są magiczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta suknia jest po prostu obłędna! Gdyby były sklepy tylko i wyłącznie z takimi cudami, siłą by mnie wyciągali. :D Trafiłam tu dopiero przed chwilą i jeszcze nie zwiedziłam całej strony, więc zapytam od razu - czy szyjesz też na zamówienie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Jeszcze nigdy nie szyłam dla kogoś, bo właściwie sama cały czas się uczę :D

      Usuń
    2. Rozumiem. Ale jeżeli kiedyś się zdecydujesz, jestem pierwsza w kolejce. ;)

      Usuń
    3. Ok, chętnie przyjmę zamówienie, jak tylko pewniej się poczuję :)

      Usuń
  4. Nie mogę uwierzyć, że Ty już potrafisz sama uszyć takie rzeczy :O Bardzo Ci pięknie w tej sukni!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mnie to dziwi xD Ale z każdą sukienką mam dylemat: wyjdzie, czy nie wyjdzie xD

      Usuń
  5. Wspaniała suknia, pięknie w niej wyglądasz. A zdjęcia - bajkowe!!

    OdpowiedzUsuń
  6. "Najlepsza i najgorsza z epok" - myślałam, że to twój tekst na temat wygody sukni z lat 1860. xD Zdjęcia przepiękne! Ekstra światło udało wam się złapać!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he, no, wełniana spódnica lekka nie jest xD
      Dzięki! To było 30 grudnia, w pierwszy dzień tych strasznych mrozów. Paulina podczas zdjęć miała już całkiem skostniałe ręce, a ja żałowałam, że nie wzięłam chociaż mitenek :D

      Usuń
  7. Te zdjęcia są cudowne pod każdym względem... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne zdjęcia!
    Przepiękna suknia, bardzo mi się podoba jej kolor i tkanina! ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Takiej kratki szukałam długie tygodnie xD

      Usuń
  9. Muszę szczerze przyznać, że jak widzę takie suknie w kratę na rycinach to niezbyt się do nich uśmiecham...ale jak widzę w takiej Ciebie w takiej niesamowitej sesji to całkiem zmieniam zdanie! Cudnie! <3 Wszystko wyszło pięknie Tobie i pani fotograf:) Zdjęcia nadają się na okładki książek ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki!
      W sumie dużo też zależy od samej kratki i materiału. Aż do momentu szycia też nie byłam przekonana, ale potem podobało mi się coraz bardziej :)

      Usuń
  10. Jak suknia jest zapinana/rozpinana? Tylko na te guziczki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spódnica i stanik są oddzielnie, a stanik zapina się na haftki - guziczki są tylko ozdobą :)

      Usuń
  11. Moja ulubiona suknia z całego bloga :) A zdjęcia magiczne!

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja ulubiona suknia z całego bloga :) A zdjęcia magiczne!

    OdpowiedzUsuń