13 sierpnia 2015

Ubieramy się w latach 1810.

Moda empirowa wydaje się lekka, zwiewna i niewymagająca wielu warstw pod spodem. Czy aby na pewno? 
Dziś zapraszam do mojego buduaru podczas porannej toalety w roku 1815.

Jak w każdym historycznym stroju, także i tu podstawę ubioru stanowi koszula. Zakładanie jej pod gorset na gołe ciało było ówcześnie uznawane za podstawę higieny, ponieważ koszula chłonęła w siebie pot, oszczędzając sznurówkę. Taką koszulę obowiązkowo zmieniano codziennie, a brudną - oddawano do prania. Moja koszulka jest (a właściwie była, bo niestety ją zgubiłam i muszę uszyć nową) wykonana z cienkiego, przyjemnego w dotyku batystu i ma rękawki, których długość można regulować.

7 sierpnia 2015

Roztańczony Kraków / Bal Letni Cracovia Danza

Ten bal pamiętam dobrze z zeszłego roku. To właśnie na nim nauczyłam się wreszcie tańczyć, włożyłam moją pierwszą własnoręcznie (czy też raczej własnomaszynnie ;) ) uszytą sukienkę historyczną i spędziłam naprawdę niesamowity wieczór. 

Fot. Monika Kozień