15 maja 2016

Niedzielne śniadanie w 1846 roku / omlet według historycznego przepisu


Wracam z historycznym gotowaniem! A wszystko dlatego, że odkryłam nowe, dziewiętnastowieczne książki kucharskie, w których nie wszystko jest mięsne i tłuste xD I jakoś od razu zabrałam się za gotowanie, także wkrótce będzie jeszcze więcej postów kuchennych.
Dzisiaj ugotujemy coś, co pozornie wydaje się bardzo dziwne - słodki, szpinakowy omlet z cynamonem. Fuj? Też tak myślałam, a potem spróbowałam i zakochałam się! <3
Jego zielony kolor jest przy okazji bardzo interesujący ;) Oczywiście najlepiej korzystać ze świeżych listków szpinaku. Bardzo je lubię, nawet na surowo - za delikatny, maślany smak. Jak dotąd nigdy nie przypuszczałam, że można jeść je również na słodko, dlatego dość sceptycznie, ale z ciekawością podeszłam do tego przepisu:
  

J. Szytler, Skrzętna gospodyni czyli Tom drugi kucharki oszczędnej zawierający niemało przepisów nigdy jeszcze drukiem nieogłaszanych. Wilno 1846.
 Składniki (na 12 porcji):
  • opakowanie liści szpinaku,
  • łyżka masła,
  • łyżka cukru,
  • 12 jaj,
  • cynamon.
Przygotowanie:
Gotując, postępowałam zgodnie z przepisem. Tyle tylko, że przecieranie przez sito zastąpiłam blenderem, zrumienienie w piecu - przypieczeniem na patelni, a zamiast sosu śmietankowego (ok, nie chciało mi się szukać przepisu na niego) dodałam odrobinę serka ricotta.

Omlet jest naprawdę dobry! Słodki i delikatny, a cynamon o dziwo fajnie komponuje się ze szpinakiem. Myślę, że to całkiem dobra propozycja na letnie, późne śniadanie w wolny dzień :)


 ENGLISH: This green, sweet omlette recipe comes from a 1846 polish cookbook "Skrzętna gospodyni czyli Tom drugi kucharki oszczędnej".
I followed an orginal recipe, as it goes:
Ingredients:
* a pot full of spinach,
* butter, 1 table spoon,
* sugar, 1 table spoon,
* 12 eggs,
* cinnamon.

Instructions:
Put leaves in boiling, salted water. Drain off and blend. Put butter, sugar, spinach and yolks in the pot, mix together and warm them up a little. Whip whites to make the foam. Mix the foam with the rest of the ingredients. Fry the omlette.

The cookbook advises to add cinnamon and cream sauce on the top of the omlette and put it in the stove but I decided to sprinkle some cinnamon on the omlette during frying and instead of cream sauce (too lazy to search for it in the book ;) ) I added some ricotta cheese. 
It came out very delicate and tasty and could be perfect for a late breakfast in the garden on a summer day.

6 komentarzy:

  1. Jajecznica z 12 jaj .... to za dużo szczęścia. Ale jadam ją z dżemem morelowym lub z mirabelek, czyli zawsze na słodko. Ciekawy przepis pewnie ta słodkośc wiąże się jeszcze z kuchnią staropolską.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no, dla mnie 12 jaj to 12 porcji :D Mój omlet zrobiłam z jednego jajka, dzieląc resztę składników :)
      Na słodko jajecznicy jeszcze nie próbowałam, ale jestem ciekawa smaku :)

      Usuń
  2. Jadłam tort szpinakowy i był bardzo dobry :) Myślę, że wypróbuje ten omlet - ciekawi mnie zestawienie szpinaku z cynamonem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tort? W sumie chętnie też bym go spróbowała ;)

      Usuń
  3. Porcelano, chyba więcej czasu spędzasz w XIX niż XXI wieku ;)
    Przepis ciekawy:) fajnie jakby ktoś jeszcze to przygotował i przyniósł do łóżka ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he, chyba tak ;)
      Oj tak! I żeby w ogóle był to dzień wolny, spędzony na szyciu i innych przyjemnych zajęciach :)

      Usuń