Hehehe ;> Dzisiaj na pewno Panowie mieliby z tym niemały problem, ale od czego są słowniki?
Czas poznać...
W XVIII wieku był on bardzo popularny, używano go też chętnie na początku wieku XIX, w czasach Jane Austen. Wachlarz był niezbędnym akcesorium w miłosnym tete - a tete. Kobieta kodowała, mężczyzna dekodował, a cała reszta zebrana w sali balowej nie miała pojęcia o wymianie zdań... teoretycznie, bo skoro ten język był tak dobrze i w tylu miejscach w Europie znany*, to pewnie więcej osób potrafiło odczytać przekaz. Niemniej posługiwanie się wachlarzem w rozmowie było, podobnie, jak konwersacja w tańcu, przyzwolone.
Poniżej przedstawiłam osiem komunikatów - jeśli zechcecie, w przyszłości będę kontynuować ten słownik (znalazłam więcej wyrażeń), a jeśli nie - zostanę przy tym poście.
Co oznaczają te gesty (zgodnie z kierunkiem czytania):
- Miłość do Ciebie łamie moje serce
- Pocałuj mnie
- Obserwują nas! (tutaj wachlarz powinien przesłaniać bardziej twarz, niż na zdjęciu)
- Kocham Cię
- Tak
- Gardzę Panem
- Kiedy się spotkamy?
- Nie
A jak wyglądała taka komunikacja? Na przykład tak: :D
Na dzisiaj to tyle ^^ Patrzcie, co się stało z moim wachlarzem podczas robienia tych zdjęć:
Ten czarny wachlarzyk służył mi przez ostatnie kilka lat i w końcu się rozsypał - to znak, że najwyższy czas poszukać czegoś nowego.
Pozdrowienia!
_____________________________________________
* Z tego, co wiem, takie komunikaty wachlarzowe mogły mieć kilka wariantów w różnych miejscach.
Kocham wachlarze! *_* Świetnie wyszły Ci te gesty. ;) I widzę filmik z Horrible Histories! Lubię sobie ich czasami pooglądać, są naprawdę zabawni, no i uczą historii. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
Dzięki :) Też lubię Horrible Histories :D Trochę dziwny typ humoru, ale czasem, jak mnie najdzie, to sobie oglądam. Poza tym mają fajne podejście do historii :)
UsuńSuper! Uwielbiam Twój blog i te romantyczne czasy. Ostatnio się dowiedziałam, że np. umieszczenie "muszki" w rokoko też miało różne znaczenia. To bardzo ciekawe!
OdpowiedzUsuń:) Oby tak dalej.
Dziękuję :) W dawnych czasach mieli tyle różnych fascynujących zwyczajów *_* Uwielbiam je odkrywać - jak tylko znajdę coś nowego, dam znać na blogu ;)
Usuńbardzo cenne informacje, zgadzam się z przedmówczynią, podobnie jaki i "mowa" muszek. Bardzo jestem ciekaw nastepnych określeń z tego słownika!
OdpowiedzUsuńJak tylko będę miała możliwości (odpowiednie miejsce) zrobienia zdjęć, zajmę się kolejną partią słowniczka :)
UsuńPrzykro mi z powodu Twojego wachlarza, był naprawdę piękny, w porę zrobiłaś zdjęcia, żeby udokumentować jego przydatność. :) Trochę ubolewam nad faktem, że współcześnie kobiety nie posługują się już wachlarzami, nie każda uczy się rysunku czy gry na pianinie, a bilety towarzyskie zostały zastąpione SMS-ami. Może i teraz jest wygodniej, ale przez takie drobiazgi damy naszych czasów przestają być prawdziwymi damami. Chyba, że czytają dobre książki i zależy im na tym. :)
OdpowiedzUsuńHa, jeden wachlarz, a tyle przekazów! Bardzo, bardzo inspirujące. :)
Dzięki :)
UsuńKażdy wachlarz ma swój czas - teraz rozglądam się za czymś nowym :)
Mnie też jest żal, że tak się zmieniła edukacja kobiet - bardzo chciałabym uczyć się rysunku, tańca, gry na instrumentach... Gdybym się nagle znalazła w XIX wieku, moje braki w tym zakresie byłyby przerażające :P
No a wachlarza nie używa się dzisiaj nawet, jak jest gorąco i po prostu trzeba się czymś powachlować - szkoda.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńdziękuje za ten post już od dawna chciałam poznać te tajne kody gestów i czekam na kolejną partie słowniczka :)
Usuń:) Kolejne części będą, jak tylko znajdę się w odpowiednim miejscu do zrobienia zdjęć :)
UsuńUroczo wyglądasz z tym wachlarzem ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń