22 stycznia 2018

Victorian era pancakes / przepis z 1847 r.

 
Czas na zimowe, historyczne śniadanie! Lub może słodki obiad? Gdy za oknem śnieg i mróz, gorące, puszyste placuszki z owocami i cynamonem sprawdzą się w każdej roli i epoce ;)

Winter breakfast time! Let`s make these hot and fluffy 1847 recipe pancakes and brighten up dark and snowy days :)




Bardzo dawno nie było już nic z historycznego gotowania! Wiem, że obiecałam Wam więcej tego typu postów i mam je nawet przygotowane, ale zazwyczaj po prostu inne, pilniejsze rzeczy biorą górę i kończy się tak, że przepis leży przez kilka miesięcy i czeka aż go opiszę. Ten czeka tak sobie od maja, ale to nawet i lepiej, bo blinki nadają się bardziej na zimę :3

Przepis pochodzi z książki Wydoskonalona kucharka... z 1847 r. 
Ilość składników jest wyliczona na 1 litr mąki, co oczywiście można sobie podzielić na mniejszą porcję. W składzie jest śmietana i przyznam, że jak pierwszy raz je robiłam, okazały się bardzo tłuste i ciężkie! Także osoby, które tak jak ja nieprzyzwyczajone są do tłustej diety na co dzień, mogą sobie zamienić tę śmietanę na jogurt. Zrobiłam tak za drugim razem i właściwie nic oprócz tłustości się w nich nie zmieniło, także polecam tę podmiankę ;) 


The recipe comes from 1847 cookbook Wydoskonalona kucharka:

'Take one quart of flour, 7 yolks and make a dough with dense, sour cream. Make whites into foam and mix with dough. Using spoon, put the dough on hot pan covered with butter. Fry both sides and sprinkle sugar with cinnamon over them.'

Of course we can divide ingredients into smaller amount (so did I). Cream used in recipe makes these pancakes very greasy and heavy so if you are not used to greasy dishes, you can change cream into yoghurt. I tried both ways and there is no difference between them, except amount of grease. I like this recipe as it is very simple and yet accurate ;) Would you try?
 

11 komentarzy:

  1. O tak, chętnie spróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ile dawałaś jogurtu? I ile mniej więcej wychodzi naleśników z takiej porcji mąki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyle, ile w przepisie - dodawałam po trochę i mieszałam tak, żeby ciasto miało odpowiednią konsystencję. Nie liczyłam, ale 7 jajek i litr mąki to ogromna ilość i za pierwszym razem wyszło ich mnóstwo D:

      Usuń
  3. Hej! A czy da się też zmniejszyć ilość jajek? Bo 7 żółtków i 7 białków :) to wg. aktualnych standardów dość sporo.
    Przepis jest dość prosty i szybki do wykonania.
    pozdrawiam
    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmniejszając ilość mąki trzeba też zmniejszyć ilość jajek, żeby proporcje się zgadzały ;) Ja zazwyczaj najpierw zmniejszam ilość jajek do np. jednego i dzielę resztę składników przez 7 i wychodzi mi, ile mąki i reszty potrzeba :P

      Usuń
  4. Świetny blog. Uwielbiam przeglądać blogi tego typu. Jestem pod wrażeniem i na pewno będę częściej tutaj zaglądać ponieważ jest to dla mnie ogromna inspiracja. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepis historyczny i takie smakołyki z takich przepisów są najlepsze :) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten blog jest dla mnie ogromną inspiracją. Uwielbiam przeglądać blogi tego typu. Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie śniadanie w zimowe poranki to prawdziwa bomba energetyczna na cały dzień :) Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, fakt, że przepis jest tak stary sprawia, że jeszcze bardziej chcę go zrobić. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo podoba mi się tematyka. Jest bardzo interesująca. Lubię takie tematy.

    OdpowiedzUsuń